Blake Simmons DpyVgeN
Blake Simmons FhMiHSP


 

Blake Simmons

Blake Simmons
Blake Simmons
Blake Simmons Czw 18 Lip 2019, 22:31

Prezentacja
Blake
Simmons
25
Chicago
staż w obozie 15 lat
Rodzic Ares oraz Charlotte Simmons
Drużyna Dionizosa
Ranga: członkini
Zajęty wygląd: Naya Rivera
Aparycja
Niewysoka brunetka o latynoskich korzeniach od strony matki, które dają jej skórze ładną brzoskwiniową barwę. Oczy ma ciemne jak dwa węgielki, a jej uśmiech i przenikliwe spojrzenie potrafi zarówno zmrozić jak i zauroczyć każdego.  Od zawsze była anorektycznie chuda, jednak lata treningów w obozie sprawiły, że mięśnie dodały jej krągłości w odpowiednich miejscach. Jej ubiór jest równie zmienny co nastrój, zawsze jednak stylowy i zadbany ponieważ panna Simmons, chociaż nie boi się wcale ubrudzić w trakcie treningów czy misji, na co dzień po prostu lubi o siebie dbać.
Charakter
Jak na córkę Aresa przystało, Blake to dość niebezpieczny żywioł. Nie jest to grzeczna dziewczynka, która pozwala mówić sobie co powinna, a czego nie powinna robić. Jest indywidualistką, nieufną i dość tajemniczą. Nie lubi się spoufalać, z wieloma herosami z obozu ma stosunki czysto zawodowe. Podejście „zamknij się i daj mi wykonywać swoje zadanie” skutecznie odstrasza tych mniej charakternych herosów, przez co w towarzystwie Blake pozostają tylko ci odważni o mocnych nerwach. Simmons uwielbia konstruktywne dyskusje, niestety lubi też mieć rację. W skrajnych wypadkach nie straszne jej jest zastosowanie fizycznych argumentów jeżeli taka właśnie zajdzie potrzeba.
Jak było wspomniane wcześniej – nie jest grzeczną dziewczynką. Bywa bezlitośnie bezpośrednia, potrafi być bezwstydna, a ponieważ zdaje sobie sprawę ze swoich fizycznych walorów, nie ma zawahań przed wykorzystywaniem tego. Uważa, że skromność jest przereklamowana, a związki.. cóż, nikomu jeszcze nie udało się jej do nich przekonać. Nie odmawia sobie niczego na co ma ochotę. Bywa wulgarna, złośliwa i zawzięta, a jej ostry język tnie niczym sztylet gdy tylko tego zechce. Co ciekawe przy całym swoim temperamencie nie pozwala sobie na to aby stracić kontrolę nad emocjami. Nie jest krzykliwa, raczej dosadna. Nie jest ordynarna, a raczej bezpośrednia do bólu. Wbrew temu, co sama uważa potrafi się zaangażować, bardzo często bardziej niżby tego chciała. Rzadko pokazuje swoje słabości i zmartwienia. Potrafi działać w grupie, mimo że lepiej jej się pracuje w pojedynkę. Jest odważna, czasem aż lekkomyślna.
Wbrew całemu obrazkowi przedstawionemu powyżej Blake potrafi być wierną przyjaciółką i urokliwą dziewczyną. Ma piękny śmiech lubi być spontaniczna i wręcz uwielbia spędzać czas na przyjemnościach wszelkiego rodzaju.
Przykładowy post

Chłodny jesienny wiatr rozwiewał ciemne włosy dziesięcioletniej dziewczynki o oczach czarnych niczym dna dwóch studni. Drżała, lecz nie z zimna, mimo że miała na sobie jedynie prosty t-shirt i dresowe, powycierane spodnie. Szła w towarzystwie dorosłego herosa, wysokiego mężczyzny, który przedstawił się jej jako syn Heliosa. Miał szerokie ramiona i blond włosy, a przystojna twarz była poważna i nieco surowa.  Blake jednak nie bała się nieznajomego i szła za nim bez zawahania, starając się być równie poważną i równie surową co on, chociaż ciężko było jej powstrzymać się przed rozglądaniem na boki i podziwianiem obozu, w którym się znaleźli. Kilka osób, które ich mijały kiwnęły głowami do wysokiego blondyna, paru herosów posłało nawet panience Simmons uśmiechy, które miały jej dodać otuchy. Nie odwzajemniała ich, nieufnie przyglądając się pozornie miłym wyrazom twarzy. Nie miała zbyt wielu pozytywnych doświadczeń w kontaktach z ludźmi, nic więc dziwnego, że patrzyła na uśmiechniętych herosów z dystansem.
W pewnym momencie minęła ich gromadka dzieciaków, mniej więcej w wieku Blake, kilkoro z nich mogło być rok bądź dwa lata starszych. Dostrzegając rosłego syna Heliosa pokornie przywitali go chórem głosów, gdy jednak spojrzenia padły na Blake maszerującą u jego boku, pokora wyparowała z dziecięcych twarzy momentalnie.
- Co to za obszarpaniec?
- Widziałeś te spodnie?
- Wygląda jak bezdomna.
Złośliwe szepty i ukradkowe chichotanie dotarło do uszu Blake, która rzuciła grupce dzieciaków chłodne spojrzenie ciemnych oczu. Nie czuła się poruszona ani zraniona. Już od dawna uodporniła się na nieprzyjemności związane z byciem sierotą, w której towarzystwie nikt nie chciał przebywać. Nie chciała się użalać nad sobą, więc tylko obiecała sobie, że któregoś dnia wredne dzieciaki nie będą miały odwagi się z niej śmiać.
- Oto twój nowy dom Blake – syn Heliosa zatrzymał się przed jednym z budynków, odwracając się do dziewczynki. Przemknął spojrzeniem w stronę oddalającej się już grupki dzieciaków, a na jego czole pojawiła się pojedyncza zmarszczka. – Chcesz mojej rady, dziecko? – spojrzał na Blake. – Nie zaczepiaj większych od siebie.
Zapewne wiedział, że córka Aresa może sprawiać kłopoty i być może chciał ją przed nimi ustrzec? Blake kiwnęła tylko głową i weszła do pomieszczenia, które od tamtej pory miało być jej nowym domem.

Ciekawostki

- Jej matka zmarła podczas porodu.
- Kiedy trafiła do sierocińca, spędziła w nim całe 10 lat, aż do momentu wyprowadzki do obozu herosów. Wiele par chętnych do adopcji widząc ładną dziewczynę z ciemnymi włosami i oczami jak dwa węgielki było zauroczonych, jednak jej temperament zawsze zniechęcał wszystkich na dłuższą metę.
- Oczywiście, że już po pierwszych dniach w obozie okazała się być problematycznym herosem ze skłonnościami do kłótni. Chyba wszyscy się tego spodziewali.
- Jest biseksualna i w swoim życiu miała już partnerów obu płci.
- Lubi wszelkie używki, chociaż na co dzień nie truje się niczym konkretnym.
- Świetnie jeździ konno.
- Posiada motocykl - ducati monster
- Nie lubi gotować, ale jak już się za to zabierze wychodzi jej to całkiem nieźle.
- Zawsze nosi coś na rękach albo na dłoniach. Zdecydowanie bardziej woli złotą biżuterię niż srebrną.
- W pewnym stopniu można nazwać ją materialistką. Ponieważ w sierocińcu dzieci raczej nie miały niczego ponad swoją własną bieliznę, odbiło się to na wykształceniu u niej silnej potrzeby posiadania. Lepiej jej nie okradać bo silnie wierzy w zasadę ucinania dłoni.
- Nie ma tatuaży, ale lubi ozdabiać swoje ciało na wszelakie nietrwałe sposoby. Barwy wojenne? Tym lepiej.
- Jej celem odkąd trafiła do obozu od zawsze było zaimponowanie Aresowi.
- Niech Was nie zrazi jej oschły temperament. Potrafi imprezować jak mało kto, wbrew pozorom również lubi się śmiać. Najczęściej z kogoś, ale to chyba też się liczy, nie?


Blake Simmons
Blake Simmons
Re: Blake Simmons Czw 18 Lip 2019, 22:35

gotowa do sprawdzenia! ;>
:lotuskiss:
Ragnar Crow
Ragnar Crow
Re: Blake Simmons Pią 19 Lip 2019, 22:57

AKCEPT

Otrzymujesz 400 punktów za staż, orz 55 punktów mocy boskich.

Zamykam i witam w drużynie Dionizosa.
Sponsored content
Re: Blake Simmons

Blake Simmons
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1
Similar topics
-
» Blake Simmons
» Blake Simmons
» Blake Simmons
» Blake Simmons
» Blake Simmons



Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: OFFTOP :: Archiwum :: Nieaktywne Karty Postaci-
Skocz do: