Killian Torres Nie 04 Lip 2021, 13:49 | |
| Killian Torres Wiek i data urodzenia: 35 lat - 01/07/1988 Boski rodzic: Bragi Pochodzenie: Maldonado, Urugwaj Staż w obozie: 25 lat Ranga: Obozowicz Specjalizacja: Mechanik / Medyk - lekarz nauczyciel Ryan Guzman Wizerunek Urugwajczyk jest brunetem o piwnych oczach i sympatycznym spojrzeniu, które jest dosyć mylące z racji jego charakteru. Jego twarz z reguły pokrywa kilkudniowy zarost, acz nie jest to regułą i zdarza mu się golić na zero. Choć jest z Urugwaju, nie przypomina typowego mieszkańca Ameryki Południowej. Jedynie rysy twarzy zdradzają jego pochodzenie, karnację ma już bliższą typowemu Europejczykowi. Jak niemal każdy heros, ma atletyczną budowę ciała z odpowiednim zarysem mięśni, nie jest jednak typowym pakerem, który nic tylko przesiaduje na siłowni. Nie posiada na swoim ciele żadnych tatuaży ani też żadnych znaczących blizn z wyjątkiem jednej w okolicy kości ogonowej. To pamiątka po walce z minotaurem, który poczęstował go swoim toporem i niemal nie doprowadził do paraliżu Killiana. Na szczęście został zoperowany dość szybko i sprawnie, aczkolwiek blizna po cięciu pozostała. Nosi się schludnie, aczkolwiek lubi też mieć wygodne rzeczy na sobie z racji prac w warsztacie, dlatego też często da się go spotkać w ubraniach casualowych, dresach czy nawet nieco zabrudzonych koszulkach. Charakter Killian jest introwertykiem, zatem jego największy problem to relacje interpersonalne. Już jako młody chłopak wykazywał niewielkie chęci w poznawaniu innych, a wraz z kolejnymi wydarzeniami jego życia, zanikały one jeszcze szybciej. W końcu dotarł do momentu, kiedy jest na uboczu całego życia obozowego i tak naprawdę w całości poświęca się swoim zajęciom, głównie dłubaniu w elektronice i programowaniu. Jest osobą bardzo smutną, która zatraciła niemal całą radość z życia po śmierci swoich dwóch przyjaciół w obozowej bitwie. Nie jest jednak niemiłym skurwielem, który wszystkich wokół obraża i zniechęca do siebie. Życie niemal go wykończyło i teraz jego jedynym zajęciem jest praca na rzecz obozu, która objawia się we wspomnianych wcześniej elektronikach oraz programach komputerowych. Z reguły jest bardzo oszczędny w słowach, ale dla kilku osób robi pewne wyjątki i jest w stanie nawiązać z nim czasem nawet ciekawe dyskusje. Jego życie uczuciowe jest na tym samym etapie co towarzyskie: marnym. Zakochał się raz i to jeszcze jako nastolatek, w dodatku do dziś żałuje, że rozstał się z tą dziewczyną. Z czasem jednak przywykł do tego i tak naprawdę ten żal został wyłącznie w podświadomości, bo Torres pogodził się z takim stanem rzeczy. Z racji swojej małomówności jest trudny w obyciu, ale jeśli ktoś poświęca mu dostatecznie dużo uwagi, jest w stanie wyciągnąć z niego całkiem sensowne odpowiedzi. Poza tym jest też freakiem komputerowym i uważa się za jednego z najlepszych obozowych mechaników: potrafi naprawić niemal wszystko. Freeform - Boska broń: naszyjnik zmieniający się w łuk i kołczan strzał. - W trakcie bitwy: walczył nieopodal sceny głównej razem ze swoimi przyjaciółmi, którzy polegli.
- W obozie jest z przerwami od 23 lat. Miał kilka słabszych okresów w życiu, które wywarły na nim decyzje o tymczasowym opuszczeniu kampusu. - Kiedyś dużo chętniej uczestniczył w misjach, teraz stara się robić tego jak najmniej. - Początkowo wzbraniał się od nauki medycyny, ale dzięki odpowiedniej motywacji stał się przyzwoitym medykiem. - Zakochał się raz jako nastolatek i odtąd jeśli był w jakimś związku, to było to tylko na pokaz, sztuczne. - W bitwie z synem Tartaru zginęła dwójka jego najlepszych przyjaciół. Przez to jeszcze bardziej zamknął się w sobie. - Mimo krwi Bragiego, średnio idzie mu gra na jakimkolwiek instrumencie. Udaje, że potrafi grać, ale tak naprawdę manipuluje dźwiękami za pomocą audiokinezy, zamiast grać wyłącznie za pomocą swoich zdolności artystycznych. Wie o tym niewiele osób. - Bardzo lubi zajmować się wszystkimi rzeczami z szeroko pojętą mechaniką: naprawi każdy sprzęt elektroniczny, każdy pojazd, a nawet przeprowadzi udaną inspekcję hydrauliczną. Poza specjalizacją w elektronice i programowaniu, jest też zatem złotą rączką. - Lubi też malować, aczkolwiek ma tendencję do tego, by zaraz po stworzeniu obrazu zniszczyć go, jakby nie chciał, by ktokolwiek zobaczył jego artyzm. - Jest Nordem, którego fascynuje w pewien sposób kultura Greków. Gdyby nie udowodnione powiązanie z Bragim myślałby, że jest synem Apolla. - Przez lata swojego pobytu w obozie nawiązał kilka głębszych relacji, w tym taką polegającą na rywalizacji. Jednak odkąd jego rywal w programowaniu skupił się na swoim życiu prywatnym, jakoś stracił zacięcie do jakiejkolwiek formy konkurowania z innymi. - Jest świetnym kierowcą, ale bardzo rzadko decyduje się jeździć z racji przebywania w obozie niemal 24/7. - Uzależniony od napojów energetycznych oraz izotoników. Bez tego ani rusz. - W przeszłości był też wojownikiem, którego wysyłano na różne misje. Pewnego razu zaatakował go minotaur, który wbił topór w jego plecy, co niemal doprowadziło do paraliżu Torresa. Na szczęście szybka interwencja medyczna pozwoliła na uratowanie jego ciała, a po samym starciu została blizna w dole pleców, centymetr od kości ogonowej po prawej stronie. - Słucha bardzo dużo muzyki, co pozwala mu się lepiej skupić. Nieważne czy coś reperuje, programuje czy nawet gotuje. - Jeśli chodzi o umiejętności kulinarne, może się pochwalić wieloma sukcesami. Swego czasu pracował nawet w obozowej restauracji. Wiele się tam nauczył od innych herosów. Teraz gotuje już tylko dla siebie. - Cały czas ma wątpliwości, czy dalej chce żyć w obozie. Już kilka razy na krótki okres go opuszczał i nawet spodobało mu się ludzkie życie. Zastanawia się cały czas nad otworzeniem swojej firmy IT gdzieś w Stanach Zjednoczonych. - Sam wyremontował swoje mieszkanie, które bardziej odpowiada jego potrzebom. - Kiedyś miał psa, którego bardzo kochał. Niestety z racji podeszłego wieku czworonoga i poważnej choroby towarzyszącej, trzeba go było uśpić. Od tego czasu Killian nie myśli o żadnym zwierzaku, bo nie wie, czy miałby dostatecznie dużo siły, żeby raz jeszcze przeżyć coś takiego. - Ma bardzo niski, niemal radiowy głos na co dzień. Dla występów artystycznych potrafi go jednak modulować, dzięki czemu potrafi brzmieć jak najlepsi wokaliści świata. Za samym śpiewem jednak nie przepada, dlatego też rzadko można usłyszeć od niego jakieś piosenki. - Od ojca otrzymał bransoletkę, która zmienia się w łuk wraz z kołczanem pełnym strzał. |
|
Re: Killian Torres Nie 04 Lip 2021, 13:51 | |
| Gotowe! |
|
Re: Killian Torres Nie 04 Lip 2021, 19:35 | |
| Karta zaakceptowana ! Otrzymujesz na start: - 560 punktów zwykłych - 115 punktów boskich
Kartę zamykam i przenoszę.
Witaj w grupie Sigurda, Killian!
|
|
|