| Diana Reed Nie 18 Sie 2019, 02:25 | |
| • 27 lat • córka Melinoe • niemiła • Corvus Juarez
BRAT. Ich relacja z początku była chłodna, bo ani on, ani ona nie dopuszczają do siebie praktycznie nikogo. Biorąc jednak pod uwagę to, że przy sobie nie mogli ukrywać największych lęków i tego, iż nie pogodzili się ze stratą najbliższych, dość szybko zbliżyli się do siebie, bo przecież nic tak nie łączy ludzi jak ból. Corvus jako jedyny poznał prawdziwą stronę Diany (wliczając w to jej prawdziwe imię) i nawiązała się miedzy nimi nić porozumienia. Zaczęli spędzać razem czas, wspólnie trenować, dzielić się troskami i z czasem zaczęła go traktować jak członka swojej rodziny. Stał się jej bratem nie tylko pod względem genetycznym.. I z dnia na dzień dogadują się coraz lepiej, choć czasem marudzi i ją denerwuje. Ale darcie kotów jest wliczone w bycie rodzeństwem. |
|
Steven Graves
Znają się od lat i co dziwne jeszcze nigdy nic między nimi nie doszło. Dziewczyna szanuje go przede wszystkim za umiejętności i agresję, którą w sobie ma. I jest mu wdzięczna, bo parę lat temu pomógł jej zabić stado harpii. Uwolniła wtedy swoją siostrę, więc to wiele dla niej znaczyło. Lubi z nim trenować (choć jeszcze ani razu nie wygrała - nie poddaje się), a przede wszystkim pić. Znosi jej humory i złośliwości zaskakująco dobrze. |
|
Arnold Flonagan
Kompan do picia i sprzedawca towaru. Bo kto nie kupuje alkoholu od dzieci Dionizosa jest frajerem. Najlepszy alkohol jaki kiedykolwiek piła (a trochę się na tym zna). Generalnie lubi spędzać z nim czas, bo może się rozerwać. Poza tym kiedy wszyscy zawodzą to Arni zawsze jest przygotowany na picie. I to w nim szanuje. |
|
Blake Simmons
Diana ją lubi, bo ma podobny gust do zabaw co ona. Oczywiście trzyma dystans, tak jak z każdym, ale jednak lubi z nią imprezować. Zawsze jest ciekawie, bo albo kogoś gnębią albo flirtują i kończą w łóżku. Doskonale odnajdują się w swoim towarzystwie, a co lepsze dogryzają sobie nawzajem bez żadnych większych konfliktów. Gdy odpowiednio się ubiorą to wyglądają jak diablica z aniołem. Dopiero potem okazuje się, że obie to diablice. |
|
Arthur Crow
Ponad 2 lata temu uratował jej tyłek przed minotaurem na misji. Wtedy po raz pierwszy zobaczyła w nim atrakcyjnego mężczyznę. Trochę między nimi wtedy zaiskrzyło i spędzili miło czas, choć do niczego większego nie doszło. Niemniej Diana jest dla niego mniej niemiła niż dla wszystkich dookoła. Zwłaszcza gdy w pobliżu jest jego dziewczyna - Alexandra. Wtedy robi co może żeby ją zdenerwować, bo sprawia jej to zwykłą satysfakcję. |
|
Drake Hellstorm
Są w jakimś stopniu spokrewnieni, ale niestety mają też podobne charaktery, przez co zwyczajnie nie potrafią się dogadać. Jego zachowanie jest dla niej niedopuszczalne, ale sama nie jest lepsza. Ale tak to jest, że jak oboje wiedzą wszystko najlepiej to nie mogą znaleźć kompromisu. Raczej schodzą sobie z drogi, choć mają dni, że po prostu się ze sobą kłócą. Zwykle po alkoholu, ale to nie ma związku przecież. |
|
Alexandra Jones
Lubi ją denerwować - co nie jest niczym dziwnym w przypadku Diany. Zwykle oprócz słownego dogryzania, przymila się w jej obecności do Arthura. Nie ma do niej jakiejś większej urazy, bo nic jej nigdy nie zrobiła, ale lubi bawić się jej kosztem. |
|
Seth Royce
Jak jeszcze był w obozie to od czasu do czasu spotykali się niezobowiązująco. Było miło i naprawdę nie przypuszczała, że mężczyzna odejdzie do NoGods. Gdy o tym usłyszała jej zdanie o nim się pogorszyło na jakąś taką niechęć. Nie zapłakała za nim ani nie rozmyślała o tej sytuacji, po prostu przeszła do porządku dziennego. |
|
Jason Lloyd
Diana obecnie nie bardzo go pamięta, bo gdy był w obozie oboje byli młodzi. Jeśli zobaczyłaby teraz jego twarz to przypomniałaby sobie sytuację sprzed paru lat. Nie powinna być z tego dumna, ale ma to gdzieś. Była świadkiem tego jak grupka chłopaków bije Jasona i... nic z tym nie zrobiła. Odwróciła się i poszła w swoją stronę, bo sprawa jej nie dotyczyła i nie obchodził jej jego los. Nie jest świadoma, że przyczyniła się do odejścia Jasona z obozu i że może on do niej żywić jakąś urazę, bo nie zna go nawet z imienia, a kojarzy tylko jego twarz. |
|
Samantha Yates
Typ człowieka, którego Diana najbardziej nie znosi - bohaterski. Udaje, że każdy ją obchodzi i chce zbawiać świat. Dziewczyna nie może zdzierżyć takiego podejścia i o ile nie wchodzą sobie w drogę to jest ok. Niestety parę lat na misji miały poważną różnicę zdań. Sam chciała ratować nieudaczników, którzy dali się zranić, ale Diana ich zostawiła. Samantha wróciła im pomóc i o mało nie przepłaciła tego życiem. Od tamtej pory chyba nią gardzi, a Reed ma to gdzieś. |
|
Ostatnio zmieniony przez Diana Reed dnia Wto 20 Sie 2019, 19:33, w całości zmieniany 3 razy |
|
| Re: Diana Reed Nie 18 Sie 2019, 15:52 | |
| Wbijam z Blake, Sam i Sethem, do wyobru do koloru ;> |
|
| Re: Diana Reed Nie 18 Sie 2019, 16:34 | |
| Blake to osoba, z którą Diana mogłaby imprezować. Pewnie nie obyłoby się bez złośliwości czy dogryzania, ale osoby, z którymi pije raczej szanuje. Poza tym Blake nie wyciągałaby od niej żadnych informacji czy sekretów, więc to już duży plus dla niej.
Sam ma trochę podobny charakter do Diany, ale jednak jest typem bohaterki, a Diana nie. I tutaj myślę tak:
były razem na misji. Coś poszło nie tak i zostały zaatakowane - może być przez potwory albo NoGods. I dwójka herosów oberwała mocno i Sam chciała im pomóc, ale Diana nie. W konsekwencji oni zmarli, a Sam została ranna w trakcie próby pomocy. No i od tamtego czasu mogą się nie lubić - Diana bo uważa ją za głupią bohaterkę, a Sam bo zobaczyła w niej egoistkę, która myśli tylko o sobie.
Widzę że Seth był 13 lat w obozie, a skoro dzieli ich tylko rok to na pewno się znali. Hm. Może kiedyś się ze sobą przespali (albo więcej razy), ale relacja była dość neutralna. Mogli się poznać, gdy chciał jej coś ukraść. Ona go przyłapała, porozmawiali, wypili coś no i bang. A gdy odszedł do NoGods (z jakiego w sumie powodu?) to ona odczuwa zwykłą niechęć i tyle? |
|
| Re: Diana Reed Wto 20 Sie 2019, 14:47 | |
| Blake - pasuje, mogą razem gnębić innych, imprezować czy też flirtować. Zero głębszych emocji, daleko im do psiapsiółek. Nie ufają sobie. Ale dobrze się razem bawią :> Mogą być takimi dwiema diablicami
Sam - totalnie za. Jeżeli faktycznie byłaby taka sytuacja, to Yates gardzi Dianą i nie kryje się z tym ani odrobinę.
Seth - bang bang bang, zaliczone :D jestem za tym żeby przez ten czas przebywania w obozie lubili od czasu do czasu spotkać się na coś zupełnie niezobowiązującego. Teraz może nim gardzić do woli :D |
|
| Re: Diana Reed Wto 20 Sie 2019, 19:33 | |
| No to wszystko pasuje! Wpisane  |
|
|
