Kurumi Yoshido Wto 16 Lip 2019, 21:26 | |
| Prezentacja Imię Kurumi Nazwisko Yoshido Wiek 19 lat Pochodzenie Japonia, Tokio Staż w obozie 9 lat Rodzic Hodr Drużyna Tyra Ranga Członek drużyny Zajęty wygląd Myoui Mina | |
Aparycja Panna Kurumi jest niewysoką, mierząca nieco ponad 162 cm młodą kobietą o wadze nieprzekraczającej 48 kilogramów. Dziewczyna jest szczupłą, drobną osóbką. Ma jasną, gładką skórę, pozbawioną jakichkolwiek blizn lub tatuaży. Kuro zdecydowanie, nie należy do fanów tego rodzaju ozdabiania skóry, acz lubi oglądać dziary innych. Ponadto jest posiadaczką gęstych, delikatnie falowanych, ciemnych włosów sięgających za łopatki. Jej oczy mają barwę ciemnego brązu, zaś z daleka mogą wydawać się czarne dodatkowo, są one okalane przez długie, grube rzęsy. Drobny zadarty nosek, nadaje jej twarzy uroczego wyglądu, tak samo, jak dość ładne, wydatne i kształtne usta, które często podkreślone są błyszczykiem lub szminką. Młoda kobieta ma dość długą, smukłą szyję, wąskie ramiona, niezbyt duże, lecz kształtne piersi. Wąską talię, płaski nieco umięśniony brzuch i nieprzesadnie zaokrąglone biodra. Całość dopełniają nogi, długie i zgrabne, których żadna kobieta by się nie powstydziła. Yoshido bardzo lubi styl sportowy, nie przepada za strojami krępującymi ruchy czy po prostu niewygodnymi. Zamiast obcasów zdecydowanie bardziej woli wygodne trampki lub trapery (w zimę). Nie przywiązuje zbytnio wagi do swojego wyglądu, ale z całą pewnością nie można powiedzieć, iż dziewczę o siebie nie dba. Co to, to nie. | Charakter Kuro, jest bardzo kontaktową osobą, która lubi słuchać, ale także być słuchaną. Jest inteligentna, oczytana oraz potrafi myśleć trzeźwo i szybko analizować. Nawet w chwilach silnego stresu. Niemal zawsze ma coś do powiedzenia na dany temat. Niektórzy mogą uznać ją za gadułę, którą w sumie jest. Lubi dowiadywać się nowych rzeczy, a co za tym idzie, dziewczyna lubi się uczyć i poznać nowinki ze świata. Yoshido z całą pewnością jest osobą o bardzo przyjacielskim usposobieniu. Na jej twarzy niemal zawsze gości serdeczny uśmiech, co może czasami peszyć osoby w jej otoczeniu. Ma dobre serce, nie odmówi nikomu pomocy. Ta cecha jej charakteru czasami bywa zgubna, ponieważ przez owe pragnienie niesienia pomocy innym, nie raz i nie dwa została oszukana, czy wykorzystana. Dziewczyna jest osobą pamiętliwą, uczy się na błędach i wyznaje zasadę, iż nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Kuro, jest bardzo rozrywkową młodą kobietą nielubiącą nudy i bezczynności, ale czasami potrzebuje chwili wytchnienia od pędu życia. W takich chwilach lubi zaszyć się gdzieś z książką i najzwyczajniej poczytać, z dala od zgiełku i innych ludzi. Jednakże jak każdy, dziewczyna ma też kilka wad. O tuż czasami nieświadomie narzuca rozmówcy swoje zdanie. Jest łatwowierna, inteligentna osoba może ją zmanipulować. Przez swoje gadulstwo może czasami przez przypadek zrazić do siebie potencjalnych znajomych. Brązowooka jest bardzo waleczna i drzemie w niej dusza buntowniczki, co dla jednych może być wada, dla innych zaletą. |
Przykładowy post Jej kroki były wolne, nieśpieszne. Nie musiała się donikąd śpieszyć, czuła się taka wolna, jakby nic ani nikt jej nie ograniczał. Ta błogość w umyśle wywoływał na jej ustach drobny, acz dobrze widoczny uśmiech zadowolenia, ba nawet można było określić go mianem uśmiechy szczęścia. W rzeczy samej czuła się naprawdę szczęśliwa. Uwielbiała wolność, nie nawiedziła być ograniczana. Ograniczenia dusiły ją, zaciskały szponiaste łapy na jej szyi, pozbawiając możliwości oddechu. W takich chwilach czuła, że jej nieokiełznana natura zostaje brutalnie zabita. Nienawidziła tego uczucia, jednak od czasu do czasu miała nieprzyjemność je czuć. Jednak nie zmieniało to jej wojowniczego charakteru i swoistego pragnienia zmieniania świata. Wzięła głęboki oddech, wciągając przez nozdrza przyjemny kwiatowy zapach, który wydzielały kwiaty rozsiane po całej polanie. Kurumi nie miała zielonego pojęcia jak dostała się na ową polanę, ale błogość, jaka ją ogarniała z łatwością zbijała jej myśli z tej dość istotnej kwestii. Jej bose stopy muskane były przez źdźbła gęstej, soczyście zielonej trawy. Nie wiedziała dokąd szła, ale robiła to instynktownie i nie czuła żadnej obawy. Nagle dostrzegła mężczyznę z opaską na oczach i laską w dłoni. Siedział na pniu ściętego drzewa, wyglądał, jakby na kogoś czekał. Kurumi po chwili zorientowała się, iż jej nogi maszerowały wprost na niego. - Czy coś...? Nie dane było jej dokończyć, ponieważ mężczyzna poruszył się i skierował swą twarz wprost na nią, jakby dokładnie wiedział gdzie dziewczyna obecnie się znajduję. - Moje dziecko - powiedział cichym, lecz bardzo wyraźnym i mocnym głosem. Kuro, zadrżała na dźwięk jego głosu. Dziewczyna dość sprawnie pokonała dzielącą ich odległość, by w końcu stanąć tuż przed nim. Nie rozumiała jego słów, ale nie była w stanie nic z siebie wykrztusić. Tak, jakby coś zatkało jej usta. Mimo to nadal nie czuła strachu, jedynie ciekawość, nic poza tym. -Czekałem na Ciebie - ponowił mówić - Jestem Hodr, ojciec twój i chcę, byś przyniosła mi chlubę Sama nie wiedziała, nawet kiedy padła na kolana i chwyciła mężczyznę za dłonie. Czuła łzy napływające do oczu i drżenie dolnej wargi. Była w szoku, ale też czuła się nieziemsko szczęśliwa, nie zastanawiała się długo nad odpowiedzią. - Nie zawiodę Cię ojcze - szepnęła, pochylając głowę w goście ogromnego szacunku, jaki żywiła do niego. Hodr nagle położył dłoń na jej głowie i zaczął coś szeptać, jednak jego słów Kuro nie była w stanie zrozumieć. Jednakże czuła, że jest to swojego rodzaju błogosławieństwo. - Czas już, wracaj córko - dodał i wtedy poczuła, jak jej powieki stają się ciężkie niczym z ołowi, odpłynęła . Obudziła się w swoim łóżku, bardzo powoli przeciągnęła się niczym leniwy kot i dłonią stłumiła ziewnięcie. Spojrzała w kierunku okna, które znajdowało się tuż obok łóżka. Mimowolnie uśmiechnęła się do bezchmurnego nieba. Wiedziała, że to, co miało miejsce na polanie, było snem, jednakże nie zmieniało to faktu, iż zamierzała wypełnić obietnicę złożoną ojcu. Ciekawostki * Jest miłośniczką słodyczy i ostrej kuchni * Uwielbia czytać * Nie lubi smaku kawy, ale za to zapach już tak * Zna się na karate oraz jujitsu; jest w tych sztukach dość biegła * Nie znosi zapachu dymu tytoniowego * Ma słabą głowę, szybko się upija * Jest posiadaczką dość pokaźnej kolekcji biżuterii i...noży * Potrafi posługiwać się kataną * Nie ma ulubionego typu muzyki * W przeszłości uczyła się gimnastyki sportowej * Nie łatwo ją zawstydzić
|
|
Re: Kurumi Yoshido Sro 17 Lip 2019, 21:22 | |
| |
|
Re: Kurumi Yoshido Sro 17 Lip 2019, 22:28 | |
| Drobna uwaga: W poście napisałaś, że Kurumi we śnie spotyka swego Ojca. Chciałbym zaznaczyć tu, że wizja tego spotkania jak i wygląd osoby, którą widziała twoja postać jest jedynie jej wyobrażeniem. Z tego względu, iż Hodr nie jest bogiem snów, ani iluzji.
Kartę akceptuję.
Na start otrzymujesz: - 280 punktów zwykłych - 80 punktów mocy
Witaj w drużynie Tyra, Kurumi! |
|
|