Jellal Fernandes DpyVgeN
Jellal Fernandes FhMiHSP


 

Jellal Fernandes

Jellal Fernandes
Jellal Fernandes
Jellal Fernandes Wto 22 Gru 2020, 15:13

Jellal Fernandes
Wiek i data urodzenia:
38 lat - 08/12/1985
Boski rodzic:
Gullveig
Pochodzenie:
Al-Katif, Arabia Saudyjska
Staż w obozie:
28 lat (23 jako NoGods, reszta w obozie)
Ranga:
Obozowicz
Specjalizacja:
Wojownik/Medyk - lekarz nauczyciel
Sam Claflin
Wizerunek

Postawny i wysoki mężczyzna, który nigdy nie lekceważył swoich treningowych obowiązków. Dzięki temu osiągnął wspaniałą sylwetkę, której wielu herosów może mu pozazdrościć. Piwne oczy, jasne włosy i kilkudniowy zarost to nieodłączny element jego wizerunku. Jego ciało pokryte jest różnymi bliznami, w tym kilkoma, które stworzył sam, bowiem podczas wykonywania różnych zadań był zmuszony operować samego siebie. Tatuaży żadnych nie posiada, aczkolwiek charakterystycznym znakiem tego typu jest magiczna pieczęć, która pojawia się nad jego prawym okiem zakrywając część czoła i biegnie pionowo aż do jego policzków. Jest to pamiątka po spotkaniu z liczem, który rzucił na niego klątwę. Jellalowi udało się ją zdjąć i jedyną pozostałością po niej jest ten dziwny tatuaż, pojawiający się w momencie użytkowania boskich mocy.

Charakter

Fernandes jest człowiekiem inteligentnym, dojrzałym i spokojnym, dlatego doskonale wie, że w obozie trudno będzie mu nawiązać z kimkolwiek pozytywne relacje. Do tego poziomu musiał jednak trochę dążyć, gdyż jako członek NoGods dostrzegano u niego pewne wady, które dyskwalifikowały go jako osobę, której warto zaufać. Przez lata jednak zmienił się na lepsze i im dalej w las, tym gorzej znosił swoją obecność w tej organizacji, poszukując przy tym odkupienia. Na kilka miesięcy przed atakiem na obóz postanowił opuścić szeregi NoGods, chcąc spróbować normalnego życia, co rzecz jasna mu się nie powiodło, bo jednak jest tam zbyt niebezpiecznie, by działać w pojedynkę. Wiedząc o tragedii, postanowił wykorzystać szansę i dołączyć do obozu, co wcześniej pewnie by mu się nie udało. Uznał, że jego wiedza medyczna przyda się herosom i że przez brak personelu, otrzyma tę jedyną szansę, którą ma zamiar wykorzystać.
Jako człowiek jest bardzo spokojny, uprzejmy i cichy. Dojrzał do roli nauczyciela, dlatego chętnie przekazuje swoją wiedzę medyczną innym. Jest też bardzo skrupulatny w tym co robi, a także zdeterminowany, by zmienić sposób postrzegania go w obozie. Nie ma za złe żadnemu herosowi, który pała do niego nienawiścią, bo uważa to za uzasadnioną reakcję. Mimo wszystko czuje się jednak osamotniony oraz mniej pewny siebie, niż mógłby być w normalnych warunkach. Wierzy jednak głęboko w drugą szansę i możliwość odkupienia swoich win. Jest swego rodzaju pragmatykiem, dlatego uznaje, że jeśli uratuje tyle samo półbogów, których zranił czy nawet zabił, to może w jakiś sposób się to wyrówna.

Freeform

> Boska broń: ukryte ostrze zaklęte w bransoletce.
> W trakcie bitwy: był poza obozem, nie brał w niej udziału.

> W obozie jest od niedawna, ponieważ wcześniej wykryli go NoGods i przez ponad 20 lat był członkiem nieistniejącej już organizacji.
> Opuścił ją kilka miesięcy przed atakiem potomka Tartara, dlatego nie wiedział nawet o tej tragedii, dopóki nie spotkał jednego ze swoich starych znajomych z NoGods i nie usłyszał zarówno o zdziesiątkowaniu obozu, jak i o upadku NoGods.
> Jako dziecko otrzymał od swojej matki ukryte ostrze, które zostało zaklęte w bransoletce.
> Szlify medyczne zbierał przez całe życie i choć nie ma wykształcenia, bez problemu zaliczyłby wszystkie egzaminy chirurgiczne.
> Wyspecjalizował się w medycynie polowej, dlatego idealnie komponuje się to z jego wojowniczymi zapędami.
> Posiada bardzo sprawne ręce, co czyni z niego dobrego chirurga.
> Własnoręcznie zbudował domek w Wisconsin, w którym mieszkał przez kilka miesięcy przed dołączeniem do obozu.
> Urodził się w Arabii Saudyjskiej, ponieważ taka była wola samej Gullveig.
> Imię początkowo miało być arabskie, aczkolwiek na skutek pomyłki ojca, zamiast “Jalal” otrzymał imię “Jellal” i tak już zostało.
> Nigdy nie pałał nienawiścią do obozu, nawet w czasach kariery w NoGods, ponieważ uważał, że wojenki między herosami nie mają racji bytu i ich wspólnym wrogiem są bogowie.
> Postrzegania bóstw jako tako nie zmienił, gdyż dalej ich nie cierpi, ale pogodził się już z tym, że oni jako krople w tym morzu nie są w stanie niczego zmienić.
> Jednakowoż Asklepiosa bardzo lubi i szanuje, głównie za wiedzę medyczną.
> W szpitalu bierze dyżury kiedy tylko jest to możliwe, bo chce odpłacić osobom zarządzającym obozem za danie mu szansy.
> Podczas jednej z walk, licz rzucił na niego klątwę. Polegała ona na częściowym blokowaniu jego mocy. Po jakimś czasie udało się ją jednak zdjąć i teraz pojawiający się na twarzy znak jest wyłącznie dodatkiem estetycznym, nie ma żadnego wpływu na niego zdolności.
> Znakomicie gotuje, choć nie ma zbyt wielu okazji do pokazywania swoich umiejętności.
> Jada bardzo dużo owoców, zwłaszcza takich egzotycznych z jego punktu widzenia. W NoGods nie było takiego wyboru, dlatego teraz w obozie korzysta ze wszystkich jego uroków, w tym nieograniczonego wyboru produktów.
> Ulubionym sposobem na wyciszenie dla Jellala jest słuchanie muzyki przez słuchawki. Najbardziej lubi te nauszne, ale dousznymi również nie pogardzi.

Jellal Fernandes
Jellal Fernandes
Re: Jellal Fernandes Wto 22 Gru 2020, 15:14

Można sprawdzać Jellal Fernandes 2703813628
Admin
Admin
Admin
Re: Jellal Fernandes Wto 22 Gru 2020, 22:14

Karta zaakceptowana !
Otrzymujesz na start:
- 580 punktów zwykłych
- 120 punktów boskich

Wylosowane moce:
- Fotokineza Heliosa
- Pyrokineza Odura

Kartę zamykam i przenoszę.

Witaj w grupie Sigurda, Jellal!


Sponsored content
Re: Jellal Fernandes

Jellal Fernandes
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1



Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Strefa Gracza :: Karty Postaci :: Zaakceptowane KP-
Skocz do: